Dzisiejszy fit będzie charakteryzował się duża prostotą i dosyć przystępną ceną. Ze względu na długie spodnie niekoniecznie będzie odpowiedni na upalną pogodę + 28 stopni. Jednak w nieco chłodniejsze dni (ale też nie całkiem, ze względu na bezrękawnik) będzie bardzo dobrym wyborem.
Ja cały fit utworzyłem w sieciówce „Bershka”, po bardzo dobrych cenach, gdyż korzystałem z wyprzedaży. Nie mniej było to już jakiś czas temu, więc teraz może być ciężko z dostępnością. Oczywiście niżej podlinkuję wam bardzo podobne zestawienie z platform AboutYou i Answear.
Góra jest całkowitym luzem, a więc biały Tank Top, bez żadnych nadruków. Całkowity minimalizm i prostota. Ewentualnie sprawdziłby się jakiś prosty czarny napis, ale nie jest to konieczne. Odpadają przy tym ficie wszelkie tank topy z logami znanych marek – chyba, że są w stylu minimalistycznym.
Na nogach spodnie typu jogger w kolorach moro. Bardzo wygodne spodnie, jednak przyznam, że gdy na dworze jest bardzo gorąco, to można się w nich ugotować. Zresztą pisałem już ostatnio, że na upały to tylko krótkie spodnie, nic innego. No chyba, że nie macie wyboru, bo praca/szkoła na to nie pozwalają. Wtedy sprawa jest jasna. Muszę przyznać, że uwielbiam joggery. To po prostu bardzo wygodne spodnie. Jako, że jestem typem sportowca, czuję się w joggerach najlepiej.
Na stopach natomiast nieco ekstrawagancko i pewnie wielu z was złapie się za głowę – jak możesz DD ubierać buty ze skarpetą. Oczywiście nie są to buciki marki Balenciaga, bo trochę szkoda byłoby mi pieniędzy na taką inwestycję w ciemno. W ciemno dlatego, że nie wiedziałem, czy te buty przypadną mi do gustu. Jednak przyznaję, że przypadły. Są bardzo lekkie. równie dobrze moglibyście podnieść kawałek styropianu i nie poczulibyście różnicy. Co za tym idzie są też bardzo wygodne. To jedne z najwygodniejszych butów jakie miałem, a dodajmy, że to buty „ala Balenciaga” z Bershki. Początkowo kosztowały 199 złotych, ale na wyprzedaży zgarnąłem je za 99 złotych. Cieszę się, bo fajne buty, dobry zakup.
Wybaczcie słabe zdjęcia, ale brak lustrzanki + pijany fotograf + zbliżająca się burza – zrobiło swoje 😀
TANK TOP: Review (29,90 zł), Jack&Jones (49,90 zł)
JOGGERY: Jack&Jones (129,90 zł), Brave Soul (69,90 zł)
BUTY: HUGO (1045,00 zł), Bershka (229,90 zł)
