Witam wszystkich czytelników pod koniec roku 2020 w ten świąteczno-pandemiczny czas. Być może w tym roku święta są inne niż do tej pory, ale wierzę, że wciąż będą dla wszystkich w miarę możliwości udane. Dziś mam dla was trzy życzenia świąteczne.
Przede wszystkim zdrowia!
W tym roku chciałem wszystkim życzyć przede wszystkim zdrowia. Życie bywa przewrotne i w ciągu ostatnich 12 miesięcy się o tym doskonale przekonaliśmy. Jestem przekonany, że wielu z Was, którzy czytają ten wpis, mają w rodzinie kogoś chorego na COVID i nie mogą spędzić świąt w komplecie. Sam mam podobną sytuację, moja babcia, którą odwiedzam zawsze w wigilię, właśnie przed chwilą otrzymała pozytywny wynik testu. Wiem, że COVID jest kontrowersyjnym tematem i przedmiotem wielu memów, sam podchodzę do niego z dystansem, ale nie można wykluczyć sytuacji, gdy jest on naprawdę groźny, szczególnie dla starszych osób.
Dlatego wszystkim, którym COVID pokrzyżował plany w tym roku, życzę baaardzo dużo zdrowia. Tak, aby w następne święta już nikt nie pamiętał o takich kuriozalnych sytuacjach, które mają miejsce w tym roku.
Życzę wam innych ludzi
Nie od dziś wiadomo jedno. Można mieć tony pieniędzy, ale za te pieniądze nie można kupić prawdziwej rodzinnej atmosfery i prawdziwych lojalnych przyjaciół. Nie ma tego w sklepach. Jeśli to masz, to jesteś szczęściarzem. Ten rok uświadamia nam, jak ważni są inni ludzie. Człowiek zamknięty w czterech ścianach po prostu wariuje, nawet jeśli jest introwertykiem. Potrzebujemy kontaktów z innymi i przynależności do grupy.
Bo jak coś się nie układa, to zawsze masz z kim o tym pogadać. Bierzesz whisky i jedziesz do przyjaciela, wyrzucić z siebie co tam masz. Trzeba szanować wartościowych ludzi, bo takich niestety nie spotyka się codziennie.
Życzę wam, żebyście zaczęli źle
Ostatnio nie pojawia się zbyt wiele wpisów na blogu. Jestem człowiekiem, który lubi nowe wyzwania i ciągle próbuje nowych rzeczy. Dlatego też bardzo często brakuje mi doby na wszystkie rzeczy. Przed świętami mocno pochłaniała mnie muzyka. Pierwsze efekty wrzucam poniżej. Jeszcze ogrom pracy mnie czeka w 2021 w tej dziedzinie, ale na pewno będę dalej się rozwijał. Nauczyłem się już, że w życiu najważniejsze to zacząć. Zawsze na początku zaczynasz średnio, nie wychodzi tak, jakbyś chciał. Tak jest ze wszystkim.
To rada, którą wdrożyłem od Jordana Petersona. Zacznij źle, koślawo, potknij się, nawet wyjdź na głupka – ale zacznij. Potem doskonal swoje umiejętności, cokolwiek robisz. Tego też życzę wszystkim, którzy boją się zrobić pierwszy krok, niezależnie od dziedziny.
Pochwalę się w tym roku – Wykopaka
Pod koniec listopada zgłosiłem się do zabawy świątecznej, na serwisie wykop.pl. W sumie nie wiedziałem zbytnio, na co się piszę, bo to był mój „debiut”. Zabawa polega na tym, że spośród zgłoszonych uczestników losowane są pary, które potem robią sobie świąteczny prezent. Każdy musi opisać siebie. Kim jesteś, co lubisz, co chciałbyś dostać, a czego nie chcesz otrzymać.
Trafiła mi się osoba w podobnym wieku, która lubiła słuchać Jazzu na winylach, jest myśliwym i uwielbia mocną kawę. Także skonstruowałem taki prezent jak poniżej. Bez słodyczy, bo wylosowana para zażyczyła sobie brak słodyczy – co oczywiście uszanowałem, dieta to podstawa. Z prezentem chyba trafiłem, bo kolega był bardzo zadowolony.
Ja otrzymałem także w stu procentach trafioną pakę, którą możesz zobaczyć poniżej. Otrzymałem pakę oblepioną memami, także już przy otwieraniu nieźle się uśmiałem – ciekawe co myślał kurier InPostu 😀 Nie muszę mówić, jak uwielbiam Petersona i dlaczego ta książka będzie stała na miejscu honorowym na półce. Świąteczne dodatki – bajka, kocham święta, także zawsze cieszą mnie takie rzeczy. No i słodycze – też nie odmówię 😉 Z kolegą, od którego otrzymałem paczkę, jesteśmy ugadani na potyczkę na PS4 przy dobrym Jacku Danielsie.
Piszę to, aby trochę przybliżyć Wam, co tam u mnie słychać w ostatnim czasie. Ta zabawa była naprawdę świetna, a w okresie pandemii szczególnie. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że nikt nikogo nie zmusza do brania udziału, ludzie robią to z czystej chęci sprawienia komuś radości. I to przywraca po części wiarę w ludzi i święta.
Jeszcze raz wszystkiego dobrego, widzimy się w kolejnych wpisach i wpisie podsumowującym rok 2020. WESOŁYCH ŚWIĄT!
W dalekim kraju sypie śnieg
i mróz oszronił czyjeś serce,
pod pagórkami białych chmur
wznosisz do góry obie ręce.Lecz nie proś o To, co już przyszło
Tego, który granic nie ma,
na ziemi złożył Bóg swe dziecko,
na ziemię teraz patrzeć trzeba…
PS. Zdjęcie główne nie przypadkowe – oby normalne życie szybko wróciło 🙂
