Data publikacji: 22 maja 2018
Data aktualizacji: 19 kwietnia 2022

Jak zrobić formę na lato? To pytanie zadaje sobie pewnie nie jeden przedstawiciel płci męskiej, ale też nie jedna przedstawicielka płci żeńskiej. Mamy już po połowie maja, za chwilę otwierają baseny, a tak jakoś od nowego roku minęło już niemal kolejne pół. 

Pewnie nie jeden z was przekładał sobie plany treningowe i dietę od świąt Bożego Narodzenia. 27 grudnia zaczynam! Dobra po sylwestrze zaczynam! Dobra od połowy stycznia zabieram się do pracy. No zajebiście mamy już koniec maja, to teraz biorę się do pracy, co mi polecasz Dejvid?

Jak zrobić formę na lato?

Niestety odpowiedź na to pytanie wielu ludzi nie zadowoli. Albowiem formę na lato robi się co najmniej od tego nieszczęsnego stycznia, który jest ciężkim miesiącem, zważając na to, że poprzedza go grudzień. Niemożliwym jest, żeby teraz w przeciągu kilku tygodni zrobić mięśnie, albo zjechać z 20% body fatu do 10%. Składa się na to wiele spraw.

Przede wszystkim średnio przybieramy około 1 kilogram mięśni miesięcznie i to też dosyć optymistyczne założenie. Dlatego jeśli postanowiłeś w miesiąc zrobić trochę mięsa, to musisz to przełożyć na następny rok. Najlepiej zacznij od teraz. W rok można osiągnąć już całkiem przyzwoite rezultaty.

Podobnie sprawa wygląda jeśli poprzez formę na lato rozumiesz docinanie się z dosyć sporego nadmiaru tłuszczu w organizmie. Konkretna redukcja trwa. Poza tym redukcja to także dieta, a zmiana nawyków żywieniowych jeśli do tej pory miałeś to gdzieś – jest nie łatwym zadaniem.

jak zrobić formę na lato

10-12% to imo najładniejsza sylwetka, potem to już skrajności, które wcale nie wyglądają dobrze.

Więc formy na lato w miesiąc zrobić się nie da?

Oczywiście, że nie. Chyba, że kontrolujesz sytuację i ta forma na lato w miesiąc jest tylko przenośnią. Jeśli na zdjęciu widzisz siebie gdzieś w granicach 20% + to musisz liczyć się z tym, że trochę interwałów i solidnej diety cię czeka. Ponadto tłuszcz szybko schodzi w początkowej fazie, gdy organizm otrzymuje nowe bodźce. Potem jest coraz gorzej i najczęściej musisz wymyślać nieco inny trening, albo dokładać sobie serii, aby cokolwiek ruszyło. Bywały momenty, że podczas redukcji robiłem interwały HIIT, a potem jeszcze w domu trenowałem tabatę. Trening rozkładał na łopatki, ale efekty były bardzo dobre.

Ogólnie zjazd do 10% jest bardzo trudnym zadaniem. Ciągle powtarzam o tych 10%, a to dlatego, że plażowa sylwetka zaczyna się mniej więcej od tej granicy. To taki moment, że nie musisz się szczególnie napinać, aby kaloryfer był widoczny. Ale jeśli nie masz odpowiednich mięśni, organizm będzie się bronił i nie spalisz w tak łatwy sposób tkanki tłuszczowej. Bo redukcja jest super, ale najpierw trzeba mieć pod tym tłuszczem zrobione mięśnie. W innym przypadku, jest to błędne koło.

Nie mówię nawet o większych procentach BF, bo to jest robota na miesiące ciężkiej pracy.

A spalacze tłuszczu? Można dzięki nim zrobić formę na lato w miesiąc?

Nie polecam używać spalaczy tłuszczu. Są one całkowicie zbędne i dobrze przeprowadzona redukcja może obejść się bez nich w stu procentach. Co więcej nawet powinna obejść się bez tego typu środków wspomagających. Spalacze tłuszczu są niezdrowe i na pewno nie spowodują, że ot tak w miesiąc zrobicie docinkę jak Brad Pitt w Fight Clubie. Miałem kiedyś koleżankę aka modelkę, która regularnie stosowała spalacze tłuszczu, a potem mdlała. Jeśli miałbyś iść podobną drogą – to nie ma to najmniejszego sensu.

Nie licz też na to, że dalej będziesz jadł swoje fast foody, a spalacze tłuszczu i tak zrobią ci formę na lato za darmo. No niestety, każdy by tak chciał.

Jednak staraj się wyznawać zasadę zdrowie ponad wszystko – cokolwiek robisz. Z suplementów można spokojnie objechać na kreatynie i beta alaninie, stosując sobie odpowiednią dietę. Przy takim połączeniu i dobrej pracy na siłowni w rok można osiągnąć bardzo fajne rezultaty.

Jak widzisz zbudować formę na lato nie jest wcale tak łatwo i nie da się tego przeskoczyć próbując załatwić sprawę w miesiąc. Wszystko w życiu wymaga systematycznej pracy i odpowiedniego czasu. Tylko małowartościowe rzeczy są łatwo dostępne. Na te cenniejsze trzeba się najczęściej mocno napocić. Warto to sobie uzmysłowić, żeby za rok nie zadawać pytania jak zrobić formę na lato. Odpowiedź na to pytanie pozostanie niezmienna.

Jeśli interesujesz się siłownią i dietą, dołącz do naszej grupy na FB i pomóż tworzyć społeczność.  Natomiast na Manosferze, możesz podzielić się z nami posiłkami, które jadasz podczas masy / redukcji.