Data publikacji: 23 marca 2020
Data aktualizacji: 20 września 2020
Pandemia COVID-19 trwa w najlepsze, dlatego dziś pochylę się w kierunku gier komputerowych. Pewnie mało kto wie, ale jestem sporym fanem gier komputerowych i konsolowych. Kiedyś grałem zdecydowanie więcej, a w Counter Strike 1.6 śmignęło mi nawet 1,000 przegranych godzin na Steam. Gdzieś tam niemrawo na horyzoncie próbujemy powołać do życia portal dotyczący gier ze znajomymi (to jeden z projektów o których pisałem we wpisie podsumowanie roku). Z tego też względu, postanowiłem odświeżyć sobie pamięć. Oto gry, w które warto zagrać mimo upływu lat – szczególnie podczas akcji #zostanwdomu. Jednocześnie zapraszam was na stronę skupiającą się typowo na grach komputerowych, którą tworzę ze znajomymi – KrolestwoGraczy.pl
Gry w które warto zagrać w 2020 – nieśmiertelne tytuły
Kiedyś grałem naprawdę dużo, dlatego z wielkim sentymentem wracam do starych tytułów. Z nowszymi nie mam częstej styczności, ponieważ po pierwsze – mój komputer jest wyposażony w kartę graficzną Radeon 7700 i reszta „kości” jest na podobnym poziomie. No i po drugie – ponieważ ostatnią konsolą, którą kupiłem, była PS3. Jednak coraz częściej ciągnie mnie do gier z powrotem i czasami odpalam jakiś fajny tytuł w ramach relaksu i odpoczynku. Obecnie ogrywam ponownie pierwszą część Call of Duty i pewnie kolejnym przystankiem będzie MoH: Allied Assault.
Można powiedzieć, że granie w gry to tak średnio rozwijające zajęcie. Bo zawsze można poczytać książkę albo zobaczyć jakiś ciekawy film. Jednak nie jesteśmy robotami. Czasami odpoczywając chcesz wykosić kilku nazistów, a na przewracanie kartek kolejnej książki nie masz ochoty. Nie dajmy się zwariować. Wszystko z umiarem jest dobre. A biorąc pod uwagę fakt, że niektórzy zarabiają na grach komputerowych ogromne pieniądze – nie zawsze granie w gry jest zajęciem bezproduktywnym. Poniżej 5 gier w które warto zagrać w wolnym czasie, szczególnie kiedy nie można wychodzić z domu.
Call Of Duty 2
OCENA NA GRY-ONLINE: 8.9
Dla wielu to właśnie dwójka jest najlepszą odsłoną tej niezatapialnej serii, która miała swoje wzloty i upadki. Po sukcesie jedynki Activision zrobiło jeszcze raz to samo, tylko o dziesięć razy lepiej. To właśnie był ten piękny czas, gdy gry robiło się z pasji. Dziś jest to zjawisko już bardzo rzadkie, ale wciąż są koncerny, które nie skupiają się jedynie na gotówce. Mam tutaj na myśli takie tytuły jak RDR 2, GTA czy Wiedźmin.
Co zapamiętałem z COD’a 2? Przede wszystkim lądowanie w Normandii, które trzyma bardzo wysoki poziom. Jest wiele klimatycznych misji w zimie, gdzie biegamy ze słynną „Pepeszą”, pozbywając się kolejnych wrogów. Twórcy zrezygnowali z apteczek i od tej części zdrowie regeneruje się samoistnie. Przejść dwójkę na weteranie to prawdziwy wyczyn. Polecam wrócić do tej części.
Medal Of Honor: Allied Assault (2002)
OCENA NA GRY-ONLINE: 8.9
Cóż to jest za gra mimo upływu lat. Scenariusz do niej pisał sam Steven Spielberg, który chciał przekazać młodym ludziom wiedzę dotyczącą II Wojny Światowej. Młodzi nie mogli wybrać się na film Szeregowiec Ryan, ponieważ był bardzo brutalny. Spielberg postanowił więc wykorzystać okazję i „pokazał” młodej części społeczeństwa jak naprawdę wygląda wojna. Lądowanie w Normandii do dziś wzbudza niesamowite emocje, ponieważ zostało odwzorowane bardzo dokładnie. Mimo starej grafiki EA oddało perfekcyjnie całą operację. Udało się uchwycić kompletny chaos i pokazać graczom, jaką rzeźnią był desant na plaży Omaha.
Jeśli zaś chodzi o całokształt, to Medal of Honor: Allied Assault jest grą kompletną. Gameplay wciąga na długie godziny, muzyka to arcydzieło, a samą grę prawdopodobnie będziesz przechodził kilka razy. Poziom trudności jest wysoki, co było standardem w tamtym okresie. Gra robiona z pasji, nie tylko dla pieniędzy. Zestawienie gry w które warto zagrać, nie mogło się obyć bez MoH’a. Polecam w stu procentach.
Faraon (1999)
OCENA NA GRY-ONLINE: 7.9
Pewnie mało kto z was kojarzy tę grę, ale swego czasu robiła ona sporą furorę. Faraon to gra, która relaksuje mnie jak żadna inna. Być może dlatego, że to raczej rodzaj gry strategicznej / ekonomicznej. Nie musisz się obawiać, że jakiś SS-Man wybiegnie ci znikąd przed samą lufę. No i co najważniejsze – gra zadziała praktycznie na każdym komputerze.
Akcja gry dzieje się w latach 2900-700 p.n.e. Wcielamy się w rolę władcy ziemi z doliny Nilu i zarządzamy całymi wioskami, które mamy za zadanie przekształcić w wielkie metropolie. Sporo frajdy sprawia budowanie kolejnych domków, utrzymywanie zadowolenia ludności, a także dbanie o bezpieczeństwo. Można stawiać posterunki policji, straży, a także starożytne szpitale. Im dalej w las pojawia się coraz więcej rozwiązań. Gra jest prosta, dlatego spodoba się wszystkim, nawet tym, którzy nie są fanami typowych strategii.
Pro Evolution Soccer 6 (2006)
OCENA NA GRY-ONLINE: 8.2
W mojej opinii do dziś nie pojawił się godny następca PES’a 6. Żadna FIFA i nowe części PES nie zbliżyły się do tego tytułu. Grywalność jest tutaj ponad wszystko. Widać, że KONAMI włożyło w tę grę serce, bo jest po prostu bardzo dobra. Takich gier piłkarskich już się nie robi. Co prawda bolał trochę brak licencji, ale na to jest prosta rada – wystarczy ściągnąć patcha z najnowszego roku np. 2020 i wszystko zostanie zaktualizowane.
To właśnie z najnowszym patchem gra się moim zdaniem najlepiej. Istnieje możliwość zagrania Master League (kariery), gdzie zaczynamy od drugiej ligi i budujemy drużynę przez kolejne sezony. Potem mamy szansę awansować do 1 ligi i jak dobrze pójdzie zagrać w UEFA Champions League. Gra bardzo wciąga i szybko pożera godziny, dlatego trzeba się pilnować.
Colin McRae Rally 2 (2000)
OCENA NA GRY-ONLINE: 8.1
Żeby było różnorodnie, to coś dla fanów wyścigów. Niezniszczalny Colin 2, który mimo upływu lat pozostaje grywalny. Wiadomo, grafika już nie ta, system zniszczeń ubogi – ale najważniejsze, że wciąga i sprawia ogromną frajdę. Dwójeczka podobnie jak Faraon powinna ruszyć nawet na archaicznych komputerach. Duży wybór, jeśli chodzi o tryby rozgrywki.
Próbowałem ostatnio pograć „karierę” na poziomie normalnym i poległem. Wygranie jednego wyścigu graniczy z cudem. Albo ja jestem tak słaby, albo stare gry miały bardzo wysoki poziom trudności. Bardzo fajnie twórcy zadbali o różnorodność tras – jeździmy po pustyni, w śniegu i błocie. Moim ulubionym pojazdem wciąż pozostaje Subaru Impreza w niebieskim kolorze z żółtymi wstawkami. Często grałem w to również na PSX, więc jeśli masz tę konsolę, to polecam. I to już koniec zestawienia gry, w które warto zagrać 2020. Daj znać w co ty grasz w wolnym czasie 🙂