Zastanawiasz się jak zacząć rozmowę na Tinderze? Chcesz poznać nowe osoby? Dobrze trafiłeś, bo nie znajdziesz w sieci lepszego poradnika na ten temat. Rozpoczęcie rozmowy na Tinderze stanowi dla wielu mężczyzn nie lada wyzwanie. Wiele osób ma problem z aplikacjami randkowymi i całkowicie rezygnuje z ich używania, ponieważ po kilku nieudanych próbach nie ma już pomysłu na dalsze „otwarcia”. Znam to dobrze z autopsji. Korzystałem z Tindera przez wiele lat, mam też duże doświadczenie w poznawaniu kobiet „na żywo” – dlatego myślę, że moje rady faktycznie mogą Ci się przydać. W dzisiejszym wpisie przedstawię kilka sposobów na to, jak zagadać na Tinderze i zwiększyć swoje szanse na odpowiedź od płci przeciwnej. Artykuł opieram na własnym doświadczeniu oraz badaniach, które znalazłem na innych portalach.
ROZPOCZĘCIE ROZMOWY – CO NAPISAĆ W PIERWSZEJ WIADOMOŚCI?
Wielu mężczyzn zadaje sobie pytanie – czy wiadomość ma znaczenie? Otóż – tak, w jakimś stopniu ma (im bardziej atrakcyjny Twój profil – tym mniejsze). Jeśli wszedłeś tutaj tylko po odpowiedź na pytanie z tematu, to nie marnuję twojego czasu i odpowiadam – zadawaj pytania otwarte. Temat pisania wiadomości najlepiej jeśli będzie dotyczył czegoś co zwróciło w dziewczynie Twoją uwagę i dodatkowo nie będzie to pytanie zamknięte. Najlepiej sprawdzi się tutaj przejrzenie profilu osoby i na tej podstawie stworzenie wiadomości.
Przykładem swojej pierwszej wiadomości może być np. „Hej Ania, Hawaje są spoko, ale jednak Polskiego morza nic nie przebije” lub temat pisania wiadomości możesz oprzeć na opisie „Alternatywka, która kocha deskę i elektryka – nareszcie coś dla mnie”. W ten sposób kwalifikujesz kobietę i robisz internetowe pierwsze wrażenie. Pokazujesz, że wybrałeś właśnie ją, spośród wielu nudnych profili.
Popularnym zwrotem jest zwykłe: „Cześć” – jednak z tym może się nie udać. Kobieta każdego dnia otrzymuje mnóstwo podobnych wiadomości. Dlatego pierwsza wiadomość powinna zawierać jakieś pytanie otwarte, które zachęci do odpowiedzi i zaintryguje jej osobę. Nie powinno się więc zadawać prostych pytań, na które można odpowiedzieć „TAK/NIE”.
Zresztą to absolutna podstawa w każdej rozmowie. Czy rozmawiasz na Facebooku, czy na WhatsApie, czy na ulicy – zadajesz pytanie otwarte. To ważne, ponieważ dajesz kobiecie pole do popisu. Sprawiasz, że może się nieco zaangażować w rozmowę i rozwinąć swoją wypowiedź.
Napisz po prostu jej imię!
Jeśli nadal problemem jest dla Ciebie temat pisania wiadomości i nie wiesz co wymyślić – wysyłasz wiadomości „Ania!” – i tyle. Imię z wykrzyknikiem. Myślisz, że to zbyt banalne? Niekoniecznie. Czasami par będzie sporo i ciężko będzie wymyślać dla każdej pary unikatowy tekst. Dlatego najlepszym openerem aby poznać drugą osobę, będzie imię z wykrzyknikiem. Tyle wystarczy.
Robiłem to wiele razy i dziewczyny są po prostu ciekawe dalszego etapu konwersacji. Bardzo często druga osoba napisze po prostu Twoje imię w ramach rewanżu. Wtedy masz już odsiane niezainteresowane kompletnie kobiety i możesz pisać z tymi, które odpowiedziały na tę prostą zaczepkę. Tak więc nawet jeśli to będzie tak krótki tekst, to jak widzisz – wiadomość ma znaczenie.
NIE ZADAWAJ PYTAŃ ZAMKNIĘTYCH
Wysyłając pierwszą wiadomość, staraj się nie zadawać głupich pytań. Popularne: „wolisz Colę czy Pepsi?” jest jednym z głupszych pomysłów. Kobieta albo nie odpowie wcale, albo z nudów odpowie „Pepsi”. I co dalej? Śmieszne? No nie sądzę. Masz pokazać, że jesteś poważnym człowiekiem (niekoniecznie sztywnym, nie mylić proszę tych dwóch pojęć). Dlatego wszelkie głupie żarty w pierwszej wiadomości odpadają. Co więcej, podobnych wiadomości kobieta otrzymuje naprawdę mnóstwo.
Kiedy przygotowywałem ten wpis, aby sprawdzić czy faktycznie moje podejrzenia pokrywają się z rzeczywistością, przeprowadziłem mały eksperyment. Założyłem dwa konta – oba dokładnie z takimi samymi zdjęciami i opisem. Następnie połączyłem się w pary z 50 kobietami na każdym z nich. Na koncie nr 1, zadawałem zamknięte pytania, natomiast na koncie nr 2 zadawałem pytania otwarte. Wyniki były następujące – konto nr 1 otrzymało odpowiedzi zwrotne od 9 kobiet, natomiast konto nr 2 od 32 kobiet. Co więcej w drugim przypadku kobiety były o wiele bardziej skłonne rozwijać swoje odpowiedzi, co ułatwiało dalszy dialog i doprowadzenie do spotkania. Jeśli chcesz nawiązać rozmowę z dziewczynami w skuteczny sposób – na pewno warto o tym pamiętać (nie tylko na aplikacjach randkowych).
Wysyłając pierwszą wiadomość – zapomnij również o wysyłaniu samych emotikonek. To jeden z najgłupszych pomysłów na świecie. Wysłanie kobiecie na portalu randkowym buźki z uśmiechem. Co można sobie pomyśleć o kimś takim? Jesteś psychopatą? Już zdecydowanie lepsze są pytania zamknięte.
SKOMENTUJ OPIS LUB ZDJĘCIE DZIEWCZYNY
Stary i sprawdzony sposób to skomentować jakiś element, który rzucił ci się w oczy. To może być jakiś naszyjnik na zdjęciu, szczegół z opisu lub cokolwiek innego. Jest to już trochę oklepany sposób, ale można próbować. W końcu teraz właściwie wszystko jest już oklepane i gdyby tak wymieniać, to pewnie doszlibyśmy do wniosku, że wysłanie pierwszej wiadomości nie ma sensu. Jak wyglądają pytania otwarte? Przykład:
- Hej, ładny naszyjnik, moja mama miała bardzo podobny, ale zgubiła na wycieczce. Nosisz go z uwagi na jego wygląd czy ma jakieś głębsze znaczenie?
Dzięki temu dajesz drugiej stronie możliwość swobodnej odpowiedzi. Jeśli spodobałeś się dziewczynie, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że odpowie w nieco bardziej rozbudowany sposób. Potem możesz już łatwo pociągnąć rozmowę dalej, dyskutując na temat symboli, strasznych historii itd. Następnie przenosisz rozmowę na realny grunt, proponując piwo / kawę – lub cokolwiek innego, byle nie kino.
Staraj się również nie przesadzić z wymyślaniem jakichś skomplikowanych tekstów, zachowaj naturalizm. Nie inwestuj na początku relacji za dużo, bo to pokazuje desperację. Bądź jak najbardziej naturalny.

Nieźle.
Inny przykład z większym poczuciem humoru:
- Dzień dobry, ładny naszyjnik, moja mama miała taki sam, ale zgubiła na wycieczce. Jeśli go znalazłaś, to czy jest możliwość, że oddasz go mojej mamie? Pozdrawiam.
JAK ZACZĄĆ ROZMOWĘ NA TINDERZE – PRZYKŁADOWE ROZMOWY
Przygotowałem również kilka krótkich przykładowych rozmów, które mogą posłużyć Ci jako wzór, szczególnie jeśli jeszcze nie wiesz – jak zacząć rozmowę na Tinderze i w innych aplikacjach randkowych. Oczywiście staraj się być jak najbardziej innowacyjnym i nie bierz wszystkiego za pewnik. Prawda jest taka, że jeśli spodobasz się kobiecie, to po prostu musisz tak wszystko prowadzić, aby tego nie zepsuć. Trochę poczucia humoru, tajemniczości i bez zbędnie długich konwersacji o niczym. Jak widzisz, że jest pozytywna reakcja to bierzesz numer i umawiasz się na spotkanie.
Jeśli chciałbyś zobaczyć o wiele więcej takich przykładów rozmów, a twoim celem jest umawianie się z pięknymi kobietami, przeczytaj mój poradnik o Tinderze. To ponad 100 stron informacji, sekretnych porad i zdjęć rozmów. Po zastosowaniu rad w życie i przejrzeniu przykładów podniesiesz swoją skuteczność nawet o 80%.
NAJCZĘSTSZY PROBLEM: KOBIETY ODPISUJĄ ZDAWKOWO

WNIOSKI Z BADAŃ NAUKOWYCH – JAK ROZPOCZĄĆ ROZMOWĘ
Nie pisz skrótami

źródło: okcupid.com
Po drugie należy unikać komplementów dotyczących wyglądu drugiej strony. Wszelkie „gorąca”, „seksowna”, „ale ciałko!” – odpadają!

źródło: okcupid.com
Po trzecie jeśli już chcesz się przywitać bez zadawania pytania w pierwszej wiadomości, to bądź kreatywny i niekonwencjonalny. Zamiast”cześć”, lepsze będzie „witaj, co u ciebie słychać?”.

źródło: okcupid.com

źródło: okcupid.com
TWOJA WIARA MA ZNACZENIE

BĄDŹ BARDZIEJ SPECYFICZNY, OKREŚL CO LUBISZ I KIM JESTEŚ


JAK ZAGADAĆ NA TINDERZE? – ZDJĘCIA!
Na zakończenie – absolutna podstawa aplikacji randkowej, jaką jest Tinder. Otóż jeśli zamierzasz korzystać z Tindera musisz liczyć się z tym, że tam liczy się tylko wygląd. Twój opis, twoje poczucie humoru czy zbieranie znaczków to rzeczy, które schodzą na dalszy plan. Dlatego najlepszą radą na zagadanie jest po prostu posiadanie dobrych zdjęć. Jeśli będziesz miał odpowiednie zdjęcia, to często dana osoba napisze pierwsza – a to już mega plus. To zawsze najlepsza opcja, ponieważ dziewczyna z ogromnego grona adoratorów wybrała właśnie Ciebie, aby napisać i rozpocząć rozmowę. Dziewczyny rzadko to robią – więc to bardzo duży plus. Tak więc zdjęcia to podstawa.
Czy to co napiszesz ma znaczenie w aplikacji, gdzie liczą się tylko fotki? Cóż – i tak i nie. Jeśli wyglądasz jak model z okładki Mens Health – to możesz napisać praktycznie cokolwiek. Potwierdziło to kilka eksperymentów w tym sławny eksperyment klaudiusz, o którym zrobiłem odcinek Psychowacji. Okazuje się, że kobiety są w stanie przymknąć oko na to, co mówi/pisze mężczyzna pod warunkiem, że jest atrakcyjny. Jeśli należysz do mistycznego grona 20% najatrakcyjniejszych samców, to możesz sobie pozwolić na więcej.
JAK DOPROWADZIĆ DO SPOTKANIA Z POZNANĄ OSOBĄ?

Jeśli spodobasz się kobiecie – to tak naprawdę to zo napiszesz nie ma większego znaczenia. Często też kobiety będą same do Ciebie pisały. Tacy mężczyźni raczej nie pytają – jak zacząć rozmowę na Tinderze?
POKAŻ SWOJE INTENCJE

Podsumowanie
- staraj się znaleźć w kobiecie coś, co przyciągnęło twoją uwagę – opis, zdjęcia – cokolwiek, na tym zbuduj temat pisania wiadomości,
- jeśli nie widzisz zainteresowania rozmową – odpuść i napisz do innej,
- zadawaj pytania otwarte, unikaj pytań w stylu: to wolisz psy czy koty?,
- nie ciągnij rozmowy w nieskończoność, płynnie przejdź do rzeczy i zaproś kobietę na randkę.
JAK ZACZĄĆ ROZMOWĘ NA TINDERZE?
zainteresowana, to co piszesz nie będzie miała większego znaczenia. Po prostu odezwij się i tyle!
JAK ZAGADAĆ NA TINDERZE – PRZYKŁAD
Cześć, spodobał mi się Twój naszyjnik na drugim zdjęciu. Moja babcia ma taki sam i mam do niego ogromny sentyment. To nie może być przypadek.
JAK PROWADZIĆ ROZMOWĘ NA TINDERZE?
Staraj się nie pisać w nieskończoność. Zaproś gdzieś dziewczynę i spotkajcie się. Im szybciej to zrobisz – tym lepiej, pisanie jest bezużyteczne. Nigdy nie pisz dłużej niż to konieczne, aby doprowadzić do spotkania.

[…] Jak zagadać na Tinderze? […]
Dla absolutnych świeżaków super artykuł, ale metoda, którą podałeś nadawałaby się na rok 2007. Możesz śmiało uzupełnić ten artykuł o rutynę z sześcianem, żeby było do kompletu 😉
Świetny i merytoryczny artykuł, widać że dobrze znasz temat relacji damsko męskich 🙂
a ja bym chetnie chciała zeby oles od razu zaprosil mnie na kawe a po co tu pisac jakies bzdury o naszyjniku, łatwiej kogos poznac twarza w twarz
Niestety zdecydowana większość kobiet oczekuje „popisania” zanim gdziekolwiek pójdą, szczególnie z całkowicie obcym facetem z internetu. Gdyby wszyscy mieli podejście takie jak ty, takie artykuły nie musiałyby powstawać.